poniedziałek, 16 czerwca 2014

Kiciusiowe poduchy do pary

Witajcie po dłuższej przerwie :)
troszkę czasu minęło od ostatniego postu. Musiałam trochę nadgonić z zamówieniami, których się nazbierało. Zauważyłam jednak, że i Was ostatnimi czasy coraz mniej na blogach. Czy to humorzaste lato ma na nas taki wpływ :)
Dziś Wam pokaże dwie malowane poduchy. Jedna to śpiąca kicia. Przynajmniej taki był początkowy zamiar. Po namalowaniu moja druga połowa stwierdziła, że to lis albo coś lisopodobnego. No cóż, nie jestem jakoś specjalnie uzdolniona w malowaniu jak widać :P Druga poducha do kociej pary z mruczącym napisem :)
Oto one:




Udanego dnia kochani :)

2 komentarze: